Pokaż nam swój KRANIEC świata.
Pierwszego czerwca wyruszam do Mongolii. Mój kraniec świata przez cztery miesiące każdego dnia będzie gdzieś indziej. Gdzieś w Kirgizji, Górach Pamiru, na mongolskim stepie… W tym czasie będę wylewał hektolitry, potu, krwi i łez. Będę walczył ze swoimi słabościami i usterkami motoru. To jest dla mnie kraniec świata. Jednak dla każdego z nas kraniec świata będzie gdzieś indziej.
Dla każdego z nas krańcem świata będzie coś innego. Może to być jakiekolwiek miejsce lub wyzwanie.
Jeśli organizujesz wyprawę, wycieczkę lub inny interesujący projekt i chcesz dołączyć do zespołu AtEotW, pisz do nas. Otwórz swoją głowę, ramiona i serce, a potem inspiruj innych swoim życiem i pomysłami. Żyj swoimi marzeniami. Dziel się swoimi pomysłami. Dbaj o swoje pasje. Poznawaj nowych ludzi, bo ważne są rzeczy, które wspólnie z nimi tworzysz.
mateusz
Pierwszego czerwca wyruszam do Mongolii. Mój kraniec świata przez cztery miesiące każdego dnia będzie gdzieś indziej. Gdzieś w Kirgizji, Górach Pamiru, na mongolskim stepie… W tym czasie będę wylewał hektolitry, potu, krwi i łez. Będę walczył ze swoimi słabościami i usterkami motoru. To jest dla mnie kraniec świata. Jednak dla każdego z nas kraniec świata będzie gdzieś indziej.
Dla każdego z nas krańcem świata będzie coś innego. Może to być jakiekolwiek miejsce lub wyzwanie.
Jeśli organizujesz wyprawę, wycieczkę lub inny interesujący projekt i chcesz dołączyć do zespołu AtEotW, pisz do nas. Otwórz swoją głowę, ramiona i serce, a potem inspiruj innych swoim życiem i pomysłami. Żyj swoimi marzeniami. Dziel się swoimi pomysłami. Dbaj o swoje pasje. Poznawaj nowych ludzi, bo ważne są rzeczy, które wspólnie z nimi tworzysz.
mateusz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz